Spis treści
Tłumaczenia konsekutywne uważane są za mniej trudne od symultanicznych z wielu względów. Odbywają się w ten sposób, że mówca po wygłoszeniu kilku zdań przerywa swoją wypowiedź, aby tłumacz mógł dokonać przekładu i oświecić przebierającą nogami w oczekiwaniu publikę. Które jest trudniejsze? Tłumaczenia symultaniczne a konsekutywne.
Większości z nas wydaje się, że doskonale wiemy czym jest tłumaczenie ustne. Ale kiedy nadejdzie potrzeba zorganizowania tłumaczenia ustnego to rzeczywistość szybko weryfikuję naszą wiedzę.
W zależności od specyfiki wydarzenia, na którym potrzebne jest tłumaczenie ustne można zaproponować różne rodzaje tłumaczenia. Jednym z najbardziej podstawowych podziałów tłumaczeń ustnych jest podział na tłumaczenia konsekutywne i symultaniczne. Aby ułatwić wybór pomiędzy tymi dwoma rodzajami, należy zadać pytanie czym różnią się tłumaczenia konsekutywne od symultanicznych?
Rodzaje tłumaczeń ustnych
Ale od początku. Tłumaczenia ustne można podzielić na wiele typologii. Rodzaje tłumaczeń ustnych wyróżniamy ze względu na:
- Okoliczność:
- tłumaczenia konferencyjne
- tłumaczenia medialne
- tłumaczenia towarzyszące
- tłumaczenia środowiskowe
- Potrzebę
- uwierzytelnione (ten rodzaj tłumaczenia wymaga aby osoba tłumacząca była tłumaczem przysięgłym)
- zwykłe (tłumaczenie może być prowadzone przez osobę biegle posługującą się danym językiem a nie koniecznie tłumacza przysięgłego)
- Sposób realizacji
- tłumaczenie a’vista – tłumacz czyta tekst i na bieżąco dokonuje przekładu ustnego
- tłumaczenie konsekutywne
- tłumaczenie symultaniczne
W przypadku ostatnich dwóch już same nazwy mogą nas naprowadzić na to czym różnią się one od siebie. Warto jednak przyjrzeć się im z bliska.
Tłumaczenia konsekutywne
Tłumaczenia konsekutywne inaczej nazywane są tłumaczeniami następczymi. Proces tłumaczenia konsekutywnego polega na tym, że prelegent po wygłoszeniu kilku zdań przerywa swoją wypowiedź. Tym samym daje tłumaczowi czas na wygłoszenie tłumaczenia.
W momencie kiedy mówca zakończy część swojej wypowiedzi, tłumacz musi już być gotowy. Tłumaczenia konsekutywne wymagają od tłumacza szeregu umiejętności. Tłumacz konsekutywny musi być skupiony na wypowiedzi od jej początku do końca. Podczas słuchania musi jednocześnie notować, jak i z wyprzedzeniem zastanawiać się nad formułowaniem tłumaczenia.
Umiejętności szybkiej i szczegółowej notacji można wyćwiczyć za pomocą wielu technik i ćwiczeń. Można zatem założyć, że tłumacz aktywny w zawodzie posiadł niezbędne umiejętności językowe potrzebne do przeprowadzenia tłumaczenia na wysokim poziomie.
Pamięć krótkotrwała w tłumaczeniu konsekutywnym
Największa trudność tłumaczeń konsekutywnych polega na konieczności przechowania informacji w pamięci krótkotrwałej. Pamięć krótkotrwała, która ma zastosowanie w tego typu tłumaczeniach jest stosunkowo mało pojemna. Najczęściej mówi się o pięciu do ośmiu informacji, które da się powtórzyć około 30 sekund po ich usłyszeniu.
Tłumacz musi wyłapać najważniejsze elementy danej wypowiedzi i odtworzyć je w innym języku. Często wiele minut później. Łaskawy prelegent, który mówi w odpowiednim tempie i intonacji oraz pamięta o zachowywaniu przerw będzie niezwykle pomocny.
Niestety, nie każdy prelegent to mistrz oratorstwa. Z tego powodu tłumaczenia konsekutywne często skupiają się na przełożeniu intencji i głównej myśli mówcy zamiast na dokładnym odtworzeniu warstwy formalnej.
Tłumaczenia symultaniczne
Tłumaczenia symultaniczne polegają na tym, że tłumacz jednocześnie słucha tekstu płynącego ze słuchawek, a do mikrofonu wypowiada jego odpowiednik w drugim języku. Tłumaczenia symultaniczne wymagają od tłumacza niezwykłej podzielności uwagi. Dla ciekawych, polecam włączenie przemówienia w obcym języku i próbę jego przełożenia przy jednoczesnych słuchaniu jego dalszej części. Jest to trudniejsze niż mogłoby się wydawać.
Tłumacz podejmujący się tłumaczenia symultanicznego musi włożyć wysiłek w przygotowanie merytoryczne do wydarzenia, ponieważ trudno oczekiwać, że każdy tłumacz będzie w stanie na miejscu przywołać specjalistyczne słownictwo. Niezbędna jest również umiejętność tworzenia treściwych, ale krótkich zdań oraz używanie parafrazy.
Tłumaczenia symultaniczne w parach
Sam proces tłumaczenia jest bardzo obciążający dla umysłu i organizmu. Z tego powodu tłumaczenia symultaniczne wykonuje się w parach. Wykonywanie tłumaczenia symultanicznego przez jednego tłumacza mogłoby zakończyć się błędami. Głównie z uwagi na zmęczenie. Tym samym jakość tłumaczenia uległaby obniżeniu.
Zatem w procesie tłumaczenia symultanicznego, co kilkanaście minut, jeden tłumacz z pary zaprzestaje tłumaczenia. Wtedy, jego partner płynnie przejmuje tłumaczenie. Nie oznacza to jednak, że tłumacz, który chwilowo ma wolne może pozwolić sobie na zupełny odpoczynek. Jego zadaniem jest słuchanie partnera z pary i czuwanie czy niezbędna nie będzie jego pomoc czy podpowiedź.
Kabiny tłumaczeniowe
To, co wyróżnia tłumaczenia symultaniczne od innych jest, że nie sposób przeprowadzić go bez odpowiedniego zaplecza technicznego. Do ‘’symultanki” używamy dwuosobowych kabin. Kabiny tłumaczeniowe są dźwiękoszczelne i wyposażone w słuchawki, mikrofon oraz płytę sterującą. Ustawione są w taki sposób, aby tłumacze mogli obserwować mówcę. Z powodu obecności kabin często chcąc powiedzieć coś o tłumaczeniu nie mówimy o konkretnym tłumaczu, ale o danej „kabinie”, np. „kabina angielska” (czyli zajmująca się przekładem polski-angielski, angielski-polski).
Posługując się panelem sterowania tłumacz może wyciszać bądź wyłączać swój mikrofon, słuchać prelegenta, a także innych kabin (jeżeli kabiny z inną kombinacją językową również są na wydarzeniu). W słuchawki wyposażeni są również odbiorcy tłumaczenia.
Tłumaczenie symultaniczne na kilka języków
Sprowadza to nas do najistotniejszej kwestii. Tłumaczenie symultaniczne pozwala, aby jedno przemówienie było jednocześnie tłumaczone na kilka języków. Odbywa się to bez przerw, zakłóceń i pozwala zapewnić wszystkim odbiorcom satysfakcjonujący odbiór.
Tłumaczenie symultaniczne „do ucha”
Podczas krótkich spotkań (do 30 minut) możliwe jest wykonanie przez jednego tłumacza tłumaczenia symultanicznego „do ucha”. Niestety, przemawianie prosto do ucha odbiorcy wymaga od tłumacza kolejnych umiejętności na poziomie sfery odruchów. Mówimy tu o zupełnie podstawowych dla tłumacza nawykach, czyli unikaniu wstawiania samogłosek między słowami, robieniu pauz, właściwej artykulacji etc.
Tłumaczenia symultaniczne a konsekutywne
Podsumowując, tłumaczenia symultaniczne a konsekutywne różnią się sposobem podania tłumaczenia. Tłumacz konsekutywny tłumacząc wypowiedź we fragmentach musi wykazać się umiejętnościami notacji, czy utrwalania informacji w pamięci krótkotrwałej. Z kolei tłumacz symultaniczny z większą łatwością zawrze w tłumaczeniu wszystkie szczegóły, ponieważ wypowiada je od razu po ich usłyszeniu. Niestety, wiążę się to z podziałem uwagi i umiejętnością szybkiego myślenia.
Tłumaczenia symultaniczne a konsekutywne różnią się również ilością tłumaczy przeprowadzających tłumaczenie i zapleczem technicznym.
Wykonywanie tłumaczeń w kabinach i możliwość przeprowadzenia tłumaczenia z kilku kombinacji językowych na raz skraca czas całej konferencji.
Z kolei tłumaczenie konsekutywne wymaga przerw. Tym samym konferencja planowana na 1h tak naprawdę zajmie gości na 2h (ponieważ tłumaczenie konsekutywne wydłuża czas konferencji niemal dwukrotnie). Próba wykonania tłumaczenia konsekutywnego z wielu języków skończyłaby się wielokrotnym wydłużeniem czasu całej konferencji- dlatego też nie praktykuje się takiego rozwiązania.
Z tego powodu tłumaczenia symultaniczne rekomenduje się na wielonarodowe konferencje, a konsekutywne na mniejsze spotkania, w szczególności biznesowe bądź notarialne. Wtedy tłumacz może tłumaczyć nawet „zdanie po zdaniu”. Zapewnia to wszystkim obecnym pełne zrozumienie głównej myśli mówcy.
Tłumaczenia symultaniczne a konsekutywne mają swoje podobieństwa. Wymagają dużych umiejętności językowych, przygotowania i wysiłku. Istniejące pomiędzy nimi różnice nie sprawiają, że któreś z nich jest lepsze bądź gorsze. Ułatwiają one wybór i pozwalają na dostosowanie rodzaju tłumaczenia ustnego do specyfiki wydarzenia.